rzym-kazusy 2006

rzym-kazusy 2006, prawoznawstwo, polskie prawo konstytucyjne, Logika i wykładnia prawa, prawo rzymskie
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
KAZUSY Z PRAWA RZYMSKIEGO
2006/2007
D. 8,5,8,5
(Ulpian w księdze siedemnastej komentarza do edyktu)
Aristo takiej udzielił odpowiedzi Cereliusowi Vitalisowi; nie można kierować dymu z serowarni ku wyżej położonym
budynkom, jeśli nie przyznano w takiej sytuacji służebności. Tak samo twierdzi: z wyżej położonego budynku na
niższy nie wolno kierować wody ani nic innego: na swoim gruncie wolno czynić tylko to, co nie powoduje immisji na
inny grunt. Istnieje immisja dymu tak samo, jak i wody: może zatem właściciel gruntu wyżej położonego wystąpić
przeciw sąsiadowi z actio, z której treści wynika zakaz takiego postępowania. W końcu twierdzi (Aristo), iż zdaniem
Alfenusa, można posłużyć się actio, z której wynika, że sąsiad nie ma prawa na swoim gruncie w taki sposób łupać
kamieni, że na mój grunt spadają odłamki. Aristo mówi zatem, że temu, kto wynajął serowarnię od mieszkańców
Minturne, właściciel gruntu wyżej położonego może zabronić immisji dymu, lecz i mieszkańcy Minturne mogą być za
niego odpowiedzialni jako wynajmujący: on (Aristo) twierdzi, że można wystąpić ze skargą przeciw temu, kto dym
emituje, zakazującą immisji. Lecz z drugiej strony można posłużyć się skargą, z której wynika prawo immisji: wydaje
się, że i to Aristo potwierdza. Także interdykt uti possidetis może mieć tu zastosowanie, jeśli komuś zabrania się
korzystać ze swojej własności tak, jak chce.
D. 39,3,2,5
(Paulus w księdze czterdziestej dziewiątej komentarza do edyktu)
Podobnie rzecze Varus: nasyp, który znajdował się na gruncie sąsiada , został zepchnięty siłą wody skutkiem czego,
woda deszczowa wyrządziła mi szkodę. Varus powiada, jeśli nasyp powstał w sposób naturalny nie mogę zmusić
sąsiada przez actio aquae pluviae arcendae, aby go usunął lub pozwolił usunąć, to samo uważa , jeśli nasyp usypano
ręcznie, a pamięć o tym wygasła: jeśli jednak nie wygasła, [Varus] uważa, że można przeciw niemu użyć tego
powództwa. Labeo [powiada], że , jeśli nasyp usypano ręcznie, chociaż pamięć o tym nie wygasła, może posłużyć się
tym powództwem, aby [nasyp] zlikwidowano za pomocą tego powództwa nie można nikogo zmusić, by przynosił
korzyść sąsiadowi, ale, by nie szkodził lub nie przeszkadzał temu, kto może czynić prawnie. Chociaż actio aquae
pluviae arcendae nie przysługuje, to uważam, że mogę posłużyć się actio utilis lub interdyktem przeciwko sąsiadowi,
jeślibym chciał, żeby odbudował nasyp na swoim polu, który dla mnie może być użyteczny, a nie wyrządza szkody:
wspiera to [ten pogląd] zasada słuszności, chociaż nie ma podstawy prawnej.
G. 2,78
(Gaius, Instytucje 2,78)
Lecz, jeśliby ktoś namalował na mojej desce, na przykład, obraz, twierdzenie jest przeciwne, gdyż mówi się, że raczej
deska idzie za malowidłem. Z trudem przywołuje się odpowiednie uzasadnienie takiej różnicy. Z pewnością, według tej
reguły, jeśli wystąpisz z roszczeniem, że obraz jest twój, w sytuacji, kiedy ja go posiadam, a nie zapłacisz ceny deski,
będziesz mógł być oddalony ze względu na exceptio doli. Jeślibyś ty posiadał, wynika z tego, że należałoby mi
przyznać actio utilis przeciwko tobie, w tym wypadku, jeślibym nie uregulował nakładu w postaci malowidła, będziesz
mógł mnie odeprzeć przez exceptio doli, o ile byłbyś posiadaczem w dobrej wierze. Oczywiste jest, że czy to ty
zabrałeś deskę, czy ktoś inny, przysługuje mi powództwo z powodu kradzieży.
D. 41,3,30
(Pomponiusz w księdze trzydziestej komentarza do dzieła Sabinusa)
Powstaje pytanie, zmieszanie rzeczy przełamało wcześniejsze zasiedzenia każdej [z osobna]. Są zaś trzy rodzaje
rzeczy, pierwszy, który obejmuje się jednym tchnieniem, a nazywa się po grecku "jedność", jak człowiek, belka,
kamień i podobne; drugi, który składa się z wielu przystających, to znaczy połączonych ze sobą [elementów] , co
nazywają "połączenie", jak budynek, okręt, szafa; trzeci ,który składa się z oddzielonych [elementów], jak liczne
jednostki, nie niezależne, ale podległe jednej nazwie, jak lud, legion, trzoda. Pierwszy rodzaj nie stanowi problemu w
przypadku zasiedzenia, drugi i trzeci stanowią. Labeo w księgach listów powiada, że ten, komu pozostało dziesięć dni
do zasiedzenia dachówek lub słupów, powinien przyłączyć je do budynku, tym bardziej zasiedziałby je, jeśliby posiadał
budynek. Cóż zatem z tymi , które nie są włączone do rzeczy na gruncie, lecz pozostają usuwalne, jak kamień w
pierścieniu? W tym przypadku prawdą jest, że i złoto, i kamień można posiadać i zasiedzieć, gdy oba pozostają
nienaruszone. Należy rozważyć trzeci rodzaj rzeczy. Trzody nie można zasiedzieć w taki sam sposób jak pojedyncze
rzeczy, ani tak, jak rzeczy złożone. Jak zatem? Chociaż trzoda z natury powstaje przez dołączenie pojedynczych sztuk,
jednak nie można zasiedzieć trzody jako całości, lecz możliwe jest posiadanie pojedynczych zwierząt, tak samo i
zasiedzenie. Dlatego, jeśli dla powiększenia stada zakupiono nowe zwierzę, to podstawa posiadania się nie zmieni,
jeśli pozostała trzoda jest moją własnością, to i tak samo ta owca. Lecz pojedynczch zwierząt będzie dotyczyć inna
podstawa, jeśli byłyby w stadzie zwierzęta skradzione, nie będą podlegały zasiedzeniu.
D. 12,1,18
pr. (Ulpian w księdze siódmej rozpraw)
Jeśli ja dam ci pieniądze jakby w darowiznę, ty przyjmiesz [je] jako pożyczkę; Julian pisze, że nie należy uznawać za
darowiznę, lecz za pożyczkę. Ja uważam , że to nie jest pożyczka, i więcej, pieniądze nie stają się własnością
przyjmującego, chociażby przyjął z innym przekonaniem. Dlatego, jeśli wykorzystał pieniądze, można wystąpić
przeciw niemu z condictio, jednak on może posłużyć się exceptio doli, ponieważ, zgodnie z wolą dającego, pieniądze
mogły być wykorzystane.
D. 6,1,9
(Ulpian w księdze szesnastej komentarza do edyktu)
Zaś obowiązek sędziego przy tej actio będzie polegał na tym, że sędzia zbada, czy pozwany posiada, nie ma tu do
rzeczy to, z jakiej przyczyny posiada: skoro bowiem udowodniłem, że rzecz jest moja, posiadacz będzie musiał mi ją
zwrócić, jeśli nie przedstawił jakiejś exceptio. Niektórzy jednak, jak Pegasus, uważali, że ta actio obejmuje jedynie
posiadanie, które ma miejsce w przypadku interdyktów uti possidetis albo utrubi. W końcu twierdzi, iż nie można
windykować od tego, u którego rzecz została złożona na przechowanie lub oddana w użyczenie, albo kto wziął w
najem lub był w jej posiadaniu z tytułu zapisów lub posagu lub dziecka poczętego lub kto nie miał zabezpieczenia
przed grożącą szkodą, ponieważ ci wszyscy nie posiadają i nie można od nich windykować. Ja zaś uważam, że można
domagać się od wszystkich, którzy dzierżą i mają zdolność zwrotu.
D. 6,2,9,4
(Ulpian w księdze szesnastej komentarza do edyktu)
Neratius pisze, że jest actio Publiciana. Jeśli ktoś sprzedał oddzielnie dwóm osobom kupującym w dobrej wierze,
zobaczmy, kto bardziej jest uprawniony do użycia actio Publiciana, czy ten, komu najpierw rzecz została przekazana,
czy ten, kto tylko kupił. Julian napisał w siódmej księdze digestów, że, jeśli kupili od osoby nie będącej właścicielem,
raczej ten, któremu najpierw rzecz została przekazana, ale, jeśli [kupili] od różnych osób, które nie były właścicielami,
w lepszej sytuacji jest posiadający niż domagający się. To zdanie jest prawdziwe.
D. 7,8,4,1.
(Ulpian, księga siedemnasta komentarza do dzieł Sabinusa)
Jeżeli zaś kobiecie zostało pozostawione używanie [mieszkania], to Quintus Mucius pierwszy dopuścił, że może ona
mieszkać również z mężem, by chcąc korzystać z domu nie powstrzymywała się przed małżeństwem. Nie podnoszono
co do tego wątpliwości, że żona może mieszkać z mężem. A jak przedstawia się sprawa, gdy [używanie mieszkania]
zostało zapisane wdowie? Czy gdy zawarła małżeństwo po ustanowieniu używania, może kobieta mieszkać z mężem?
I to jest prawdą, jak i Pomponius w piątej księdze i Papinian w księdze dziewiętnastej quaestiones dowodzą, że ona
może po zawarciu małżeństwa mieszkać z mężem. Rozszerzając to Pomponius twierdzi, że może ona mieszkać
również z teściem.
D. 18,1,69
(Proculus, księga jedenasta listów)
Rutilia Pola kupiła jezioro Sabatena Angularius oraz dziesięć stóp gruntu wokół niego Pytam, jeśli owe dziesięć stóp
gruntu które tu się należały są pod wodą, ponieważ poziom wody w jeziorze podniósł się, czy następne dziesięć stóp
[gruntu] od wody będą według prawa Rutilii Polii? Proculus odpowiada: Myślę, że jezioro nabyte przez Rutilę Polla było
sprzedane tylko w takim wymiarze jaki był wówczas, i jej było tylko dziesięć stóp wokół [tej wielkości jeziora]. I z tego
powodu, że poziom wody się później podniósł, ona nie może posiadać więcej jak kupiła.
D. 45,1,1,5
(Ulpianus, księga czterdziesta ósma komentarza do dzieł Sabinusa)
Gdy ty przyrzekając [danie mi] Pamphilusa w swoim przyrzeczeniu wymieniłeś Pamphiliusa i Stichusa, to uważam, że
wspomnienie o Stichusie jest bez znaczenia. Albowiem tyle jest przyrzeczeń ile przedmiotów. Gdy w ten sposób są
złożone dwa przyrzeczenia, jedno jest ważne, drugie nieważne, to, to nieważne nie powoduje wadliwości ważnego.
D. 19,1,21
(Javolenus, księga jedenasta listów)
Gdy sprzedawałem grunt, zostało uzgodnione, iż kupujący do czasu całkowitej zapłaty ceny weźmie grunt w dzierżawę
za określony czynsz. Czy gdy cena została zapłacona w całości, to czynsz powinien należny? Odpowiedź: dobra wiara
wymaga, aby wykonać to, o co się umówiono, ale zapłaci sprzedającemu nie więcej niż za okres do chwili zapłaty
ceny.
D. 12,1,32
(Celsus, księga piąta digestów)
Zwróciłeś się do mnie i do Titusa o udzielenie pożyczki i ja poleciłem mojemu dłużnikowi, aby przyrzekł ci jej
udzielenie. Ty przyjmując przyrzeczenie sądziłeś, że [ przyrzekający ] jest dłużnikiem Titusa. Czy powstało pomiędzy
nami zobowiązanie? Ja twierdzę, że ty nie dokonałeś ze mną żadnego negotium. Ale w istocie ty stałeś się wobec mnie
zobowiązany nie dlatego, że ja tobie pożyczyłem pieniądze, gdyż to nie może nastąpić na podstawie tego, jak się
umawiano, ale ponieważ jest dobre i słuszne, aby moje pieniądze, które do ciebie dotarły, zostały mi zwrócone.
D. 16,3,1,11
(Ulpian, księga trzydziesta komentarza edyktu)
Jeśli prosiłem ciebie, abyś moją rzecz przekazał [ na przechowanie] Titusowi, i ty to zrobiłeś, to postawiono
Pomponiuszowi pytanie, jaka actio może być użyta. On twierdzi, że służy przeciwko tobie [actio] mandati, natomiast
[actio] depositi przeciwko temu, kto otrzymał tę rzecz. Jeśli w rzeczywistości [Tytus] otrzymał rzecz w twoim imieniu,
ty będziesz zobowiązany wobec mnie z tytułu zlecenia, ale on będzie zobowiązany z tytułu przechowania, a [actio]
depositi odstąpisz mi, kiedy będziesz pozwany z tytułu zlecenia.
D. 19,2,30
pr. (Alfenus, księga trzecia Digestów, streszczenie Paulusa)
Gdy został wzięty w najem dom z lokalami czynszowymi za [kwotę] trzydziestu, aby następnie z [wynajmu]
wszystkich lokali zarobić [kwotę] czterdziestu, to powstaje pytanie, jak kwota należy się najemcy, gdy właściciel
budynku rozebrał go, bo stwierdził, że konstrukcja budynku jest wadliwa? Servius odpowiedział, że jeśli rozebranie
wadliwego domu było konieczne, to na tyle należy oszacować ile właściciel otrzymałby z wynajmu gruntu w czasie,
gdy mieszkańcy nie mogli mieszkać. Jeśli rozbiórka budynku nie była konieczna, a właściciel dokonał jej, by
wybudować lepszy budynek, wówczas powinno być zasadzone na tyle, ile nie uzyskałby najemca gdyby lokatorzy się
nie wyprowadzali.
D. 19,1,6,4.
(Pomponius, księga dziewiąta komentarza do dzieł Sabinusa)
Jeśli sprzedałbyś mi jakieś naczynie i powiedziałbyś, że obejmuje [ono] określoną miarę, lub ma określony ciężar, to
wystąpię [przeciw tobie] z actio ex empto, jeśli świadczyłbyś mniej. Lecz jeśli sprzedałbyś mi naczynie, zapewniając,
że jest ono nienaruszone, to jeśli byłoby naruszone, będziesz musiał mi świadczyć także to, co straciłem z tego
powodu. Jeżeli nie byłoby [zapewnienia], że będziesz świadczył naczynie nienaruszone, będziesz odpowiadał z tytułu
winy umyślnej. Labeo uważa przeciwnie, iż to tylko należy brać pod uwagę, gdy nic innego nie zastrzeżono, że w
każdym przypadku powinno być świadczone [naczynie] nienaruszone. I to jest prawdą. To także dotyczy
wynajmowanych beczek, na co wskazuje [pogląd] przykazany przez Miniciusa Sabinusa.
D. 21,1,31,11
(Ulpian, księga pierwsza komentarza do edyktu edylów kurulnych)
Jeśli niewolnik który powinien zostać zwrócony zmarł, powstanie pytanie czy winnym śmierci niewolnika jest kupujący,
czy jego rodzina czy zarządca majątku. Gdyby byli winni, to [niewolnik] będzie uważany za żywego, i [kupujący]
będzie musiał świadczyć to wszystko, co podlega świadczeniu, gdyby [niewolnik] żył.
D. 19,2,19,1.
(Ulpian, księga trzydziesta druga komentarza do edyktu)
Gdy ktoś wynajął wadliwe naczynie i następnie wino wyciekło [z niego], będzie on odpowiadał na tyle, ile było to
warte. Nawet niewiedza nie uwolni go od odpowiedzialności. I tak pisze Cassius. Inaczej gdy ty wydzierżawiłeś
pastwisko, na którym rosną złe rośliny. Gdy tu mianowicie bydło padło, albo jego stan się pogorszył, będziesz
odpowiadał co do wartości szkody, jeśli o tym wiedziałeś. Gdy ty o tym nie wiedziałeś, nie możesz domagać się
czynszu. To potwierdzili Servius, Labeo i Sabinus.
D. 9,2,5,2.
(Ulpian, księga osiemnasta do edyktu)
Powstało pytanie, czy przeciw choremu psychicznie, który wyrządził szkodę, przysługuje actio z lex Aquilia? Pegasus
zaprzeczył: jakaż bowiem mogłaby być wina kogoś, kto nie kontroluje własnego umysłu? I to jest najprawdziwsze. Nie
ma zatem Aquiliae actio podobnie jak nie ma [lex] Aquilia zastosowania, gdy szkodę wyrządziło czworonożne zwierze,
albo jeśli odpadła dachówka. Także jeśli dziecko wyrządziło szkodę, to samo należy stwierdzić, jeśli natomiast uczynił
to niedojrzały, Labeo uznał, że skoro odpowiada za kradzież, to odpowiada też z [lex] Aquilia, co uważam za
prawdziwe, jeśli był zdolny do bezprawia.
D. 9,2,9,4.
( Ulpian, księga osiemnasta do edyktu)
Jeśli niewolnik został zabity w skutek zabawy miotaczy, to ma zastosowanie [lex] Aquilia. Lecz jeśli jacyś [ludzie]
rzucali pociskiem na placu ćwiczeń i niewolnik szedł przez ten [plac i został zabity], [lex] Aquilia nie ma zastosowania,
ponieważ nie powinien przechodzić nie w porę przez plac do rzucania. Kto jednak w sposób zamierzony rzucił
pociskiem w [niewolnika], ten odpowiada w każdym razie na podstawie [lex] Aquilia.
D. 9,3,7.
( Gaius, księga szósta do edyktu prowincjonalnego )
Kiedy ciało człowieka wolnego zostanie zranione przez coś co zostało wyrzucone lub wylane [przez okno] sędzia zlicza
[wartość] opieki lekarskiej i innych wydatków, które poniesione zostały w trakcie kuracji, a także prac, których
[zraniony] nie wykonał lub utraciłby, kiedy był niezdolny [do pracy]. Blizn zaś lub zniekształceń nie wycenia się, gdyż
ciało człowieka wolnego nie podlega oszacowaniu.
D. 19,2,15,2.
(Ulpian, księga trzydziesta druga komentarza do edyktu)
Gdy wystąpiła nawałnica o katastrofalnej sile, to zobaczmy, czy wydzierżawiający powinien odpowiadać za cokolwiek
wobec dzierżawcy. Servius mówi, że właściciel powinien odpowiadać wobec dzierżawcy [za następstwa] siły której nie
można się przeciwstawić, jak na przykład: powódź, sójki, szpaki, i to, co podobnie występuje, albo wkroczenie wroga.
Ale jeśli wada wynika z samej rzeczy, to szkodę ponosi dzierżawca. Na przykład: jeśli wino skwaśnieje, gdy plony
zostaną zniszczone przez robaki lub chwasty. Lecz jeśli osunięcie ziemi spowodowałoby utratę całości plonów, szkoda
nie powinna obciążać dzierżawcy i nie powinien być zobowiązany do zapłaty czynszu powyżej wartości utraconych
nasion. Jeśli susza zniszczy zbiór oliwek, albo to zdarzyłoby się z powodu nadzwyczajnego działania słońca, szkodę
ponosi właściciel. Gdy nie zdarzyło się nic nadzwyczajnego, szkodę ponosi dzierżawca. To samo można powiedzieć [w
przypadku], gdy przechodzące oddziały wojskowe przez swawolę coś zabiorą. Lecz jeśli trzęsienie ziemi tak zniszczy
grunt, że ten już nie istnieje, szkoda obciąża właściciela. Jest on bowiem zobowiązany wydać dzierżawcy grunt, aby
ten mógł uzyskiwać pożytki.
D. 28,1,27.
(Celsus, księga piętnasta digestów)
Domitius Labeo Celsusowi swojemu z pozdrowieniem. Pytam, czy w liczbie świadków powinien znajdować się ten, kto,
będąc poproszony do spisania testamentu, spisał testament i opieczętował go. Juventius Celsus Labeonowi swemu z
pozdrowieniem. Albo nie rozumiem o co chodzi w sprawie, o którą mnie pytasz, albo twoje pytanie jest głupie. Więcej
bowiem niż śmieszne jest wątpić, czy jakiś świadek został powołany zgodnie z prawem, skoro to on spisał testament
na tabliczkach.
D. 32,29,1.
(Labeo, księga druga posteriores wybranych przez Javolenusa)
Gdy zostało tak zapisane, że Titia, moja żona, otrzyma taką część [majątku spadkowego] jak jeden spadkodawca, a
udziały spadkobierców nie były równe, Quintus Mucius i Gallus uważali, że zapisana jest część największa, ponieważ w
większej mieści się również mniejsza. Servius i Ofilius, że najmniejsza, ponieważ skoro spadkobierca został
zobowiązany wydać, pozostaje w jego mocy, jaką część wyda. Labeo to potwierdza i to jest prawdą.
D. 33,7,7.
(Scaevola, księga dwudziesta druga digestów)
[Człowiek] zapisał wyzwolonemu w testamencie Parduli sklep z barem razem z towarami, wyposażeniem i sprzętami
które tam były. Tak samo magazyn wina z winem, naczyniami, wyposażeniem i gospodarzami do których był on
przyzwyczajony. Jest pytanie, czy jeśli za życia testatora został spalony dom, w którym znajdował się sklep będący
przedmiotem zapisu i po dwóch latach w tym miejscu zbudowano nowy, i magazyn wina która był zapisany została
przez testatora sprzedana, ale sprzedaż wina została odłożona aby korzyść z jego sprzedaży wzrosła, czy Pardula
może uzyskać zapis w całości. Odpowiedział on, że na ile wola została zmieniona [zapis] się nie należy.
D. 33,4,6,1,
( Labeo, księga druga posteriores wybranych przez Jawolenusa)
Podobnie gdy, mąż, który nie otrzymał posagu tak [dokonał] zapisu: ”za pieniądze w kwocie 50 które jako posag z
uwagi na moją żonę otrzymałem, taką kwotę powinien jej dać mój dziedzic”. Ofilius i Cascellis jak i słuchacze Serviusa
są zdania, że ten zapis musi być wykonany. On również pozostaje w mocy gdy zapisałby zmarłego niewolnika albo za
niego kwotę 100. I to jest prawdą, bowiem przy użyciu tych słów określony jest nie sam posag, ale kwota pieniędzy w
miejsce posagu.
D. 32, 55 pr.
(Ulpian, księga dwudziesta piąta do dzieł Sabinusa)
Określenie drewno jest nazwą ogólną, ale odróżnia się, że materiał jest czymś innym jak drewno. Materiał jest tym co
jest konieczne do budowania , do podpierania. Drewno w ogólności, jest tym co zostało nabyte na opał. Ale czy tylko
wtedy gdy zostało pocięte, czy także gdy nie miało to miejsca ? I Quintus Mucius wywodzi w drugiej księdze, że gdy
komuś byłoby zapisane drewno, które znajdowało się na określonym gruncie, to nie należą się drzewa które należą do
materiału. On jednak nie dodał, że gdy one są przeznaczone na opał to one należą mu się. I tak należy to rozumieć.
D. 28,5,9,13
(Ulpian, księga piąta do dzieł Sabinusa)
Gdy dwóch dziedziców zostało ustanowionych [ w ten sposób, że] jeden w 1/3 do gruntu korneliańskiego, drugi w 2/3
do tego samego gruntu, to Celsus podąża za łatwo stosowalnym poglądem Sabinusa, iż oni, bez brania pod uwagę
wspomnienia o gruncie, że oni mogą nabyć spadek w takich częściach, w jakich zostali ustanowieni, jeśli to w sposób
oczywisty nie wykracza przeciwko woli ojca rodziny.
D. 32,65,3
(Marcianus, księga siódma Instytucji)
Celsus napisał, że gdy zapisane zostały fryzjerki, to które były tylko przez dwa miesiące na nauce zawodu nie należą
do zapisu. Inni [są zdania], że także one należą, tak że nie stanie się, iż żadna nie należałaby, bowiem wszystkie
mogą się jeszcze uczyć, i każda może w pełni posiąść umiejętność. I tak raczej być powinno, bo jest to zgodne z
ludzką naturą.
D. 34,2,33
(Pomponius, księga czwarta komentarza do dzieł Quintusa Muciusa)
Pomiędzy strojami męskimi i kobiecymi nie ma różnicy, tylko wola tego, kto sporządza zapis może być dwuznaczna,
gdy on nosił zwykle taką odzież, której używajją kobiety. Trzeba przede wszystkim powiedzieć, że przemiotem zapisu
byłoby to, co miał na myśli testator, a nie to, co rzeczywiście jest męskie, czy damskie. Quintus Mucius mówi bowiem,
że znał senatora, który zwykle nosił kobiecą szatę stołową. Gdyby on zapisałby komuś stroje kobiece, to należałoby
przyjąć, że on nie miał na myśli tego, co używał tak jak [stroje] meskie.
D. 33,7,4
(Javolenus, księga druga posteriores Labeona)
Gdy ktoś miał dwa przyległe grunty i z jednego [z nich] woły po skończeniu pracy wracały na drugi, zapisał jeden i
drugi grunt wraz z inwentarzem. Labeo i Trebatius uważają, że woły przypadają temu gruntowi, na którym pracowały,
nie temu, na którym zwykły przebywać. Cascellius przeciwnie. Ja podzielam pogląd Labeona.
D. 32,29,1
(Labeo, księga druga posteriores wybranych przez Javolenusa)
Gdy zostało tak zapisane, że Titia, moja żona, otrzyma taką część [majątku skarbowego] jak jeden spadkobierca, a
udziały spadkobierców nie były równe, Quintus Mucius i Gallus uważali, że zapisana jest część największa, ponieważ w
większej mieści się również mniejsza. Servius i Ofilius, że najmniejsza, ponieważ skoro spadkobierca został
zobowiązany wydać, pozostaje w jego mocy, jaką część wyda. Labeo to potwierdza i to jest prawdą.
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • lemansa.htw.pl
  • Tematy
    Powered by wordpress | Theme: simpletex | © Smętna dusza może nas zabić prędzej, o wiele prędzej niż zarazek.